Wykorzystywał chwilową nieuwagę personelu sklepu i z półek zabierał kosmetyki oraz perfumy, po czym wynosili je z marketu. Policjanci ustalili, że był to znany im z wcześniejszych kradzieży 18-latek. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w warunkach tzw. recydywy. Teraz grozi mu kara nawet do 7 i pół roku pozbawienia wolności.